W okresie międzywojennym kamienicę zamieszkiwało 12 lokatorów wśród nich: Hrabina Julia Berg, lekarze Adrian Laskowski późniejszy ordynator szpitala św. Wojciecha na ul. Niborskiej oraz jego żona Janina Laskowska-Krotkiewska lekarz chorób wewnętrznych, którzy mieli tu własny gabinet. Gabinet dentystyczny w latach dwudziestych prowadziła tu Elżbieta Kafarska. Kolejnymi mieszkańcami domu byli: adwokaci Mieczysław Ganszer, Stanisław Koszutski oraz Jakób Goldberg, kupcy Szyja Makower handlujący maszynami rolniczymi jego skład znajdował się na przeciwko kamienicy po drugiej stronie Zielonego Rynku i Mosze Landau handlujący bielizną. Na początku lat trzydziestych jeden z synów Aleksandra Stanisław zajmował się produkcją cukierków jednak przed wybuchem wojny prawie wszystkie dzieci Stella, Jan, Stanisław, Aleksander i Sylwester ponownie wyjechali do USA. W Mławie pozostali z ojcem synowie Marian i Stefan. W 1939 roku do jednego z lokali przeniosła się pracownia kapeluszy damskich W. Dobosiewiczowej i E. Popielnickiej, która wcześniej mieściła się na ul. Chrobrego 3.
We wrześniu 1939 roku podczas bombardowania Mławy przez lotnictwo niemieckie jedna z bomb o wadze 250 kg uderzyła w ścianę domu ale nie wybuchła tkwiąc w niej przez całą okupację. Niemcy po raz kolejny zajęli budynek adoptując go na urząd.